piątek, 21 maja 2010

Bułeczki (lub rogaliki) z maślaną skórką. Na jogurcie.



Delikatne, bardzo puszyste, z miękką maślaną skórką. Smaczne również drugiego dnia po upieczeniu.
Pieczone przeze mnie wielokrotnie, ostatnio to ulubione bułeczki mojego narzeczonego :-)
Mogą przybierać różne kształty. Piekłam je w formie rogalików, paluchów (dodatkowo posypywałam makiem) czy malutkich okrągłych bułeczek, jak te ostatnio.

Zagniecione ciasto można zostawić do wyrośnięcia na blacie kuchennym na 1,5 godziny lub wstawić do lodówki na ok. 8-10 godzin.
- jeśli ciasto wyrasta na blacie wystarczy miskę przykryć kuchenną ściereczką;
z wyrośniętego ciasta uformować bułeczki i zostawić do wyrośnięcia na 1 godzinę.
- jeżeli ciasto ma wyrastać w niskiej temperaturze w lodówce, to miskę należy szczelnie owinąć folią (najlepiej włożyć do dużej foliowej torby i szczelnie zawinąć); uformowane bułeczki powinny wyrastać ok. 2-3 godziny.

Z podanych proporcji można upiec 12 małych lub 8 większych bułeczek.
Żeby upiec rogaliki ciasto należy rozwałkować na okrąg o średnicy ok. 25 cm i podzielić na 8 trójkątów. Każdy z nich zwinąć tak jak na zdjęciach, które zamieściłam w poście o rogalikach z makiem.


Upieczone bułeczki można mrozić.
Rozmrażanie: wieczorem wyjąć bułeczki na blat (w woreczku), zostawić do rozmrożenia.



Bułeczki z maślaną skórką
(12 małych lub 8 większych)

* 450 g mąki pszennej
* 1 łyżeczka soli
* 130 g jogurtu naturalnego
* 15 g świeżych drożdży lub 5 g drożdży instant
* 1 łyżeczka cukru
* 130 g wody
* 2 łyżki oliwy

Do posmarowania: 2 łyżki rozpuszczonego masła

W misce wymieszać mąkę z solą.
W kubku wymieszać jogurt z drożdżami i cukrem, wlać do mąki, dodać wodę i oliwę, odstawić na 20 minut.
Zagnieść gładkie, miękkie ciasto (ok. 7-8 minut).
Przykryć i zostawić do wyrośnięcia (wg informacji wyżej).
Uformować bułeczki lub rogale, ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Przykryć czystą ściereczką, zostawić do wyrośnięcia.
Wyrośnięte bułeczki posmarować rozpuszczonym masłem, piec 12-15 minut w temp. 180 stopni.

21 komentarzy:

rain.drop pisze...

Piękne i ogromnie apetyczne! :)

Ania pisze...

Śliczne, takie rumiane!

ulcia239 pisze...

Pyszniutkie i zdjęcia super

Paula pisze...

fantastycznie okrągłe :) strasznie mi się podobają!

wielgasia pisze...

Ale smakowicie wyglądają, piękne są naprawdę.

dorota20w pisze...

Piękne !

Zapraszam do konkursu nr 2
http://smakuje.blox.pl/2010/05/Herbaty-Szlachetny-Smak-i-KONKURS.html

cukrowa wrozka pisze...

a zdjęcie w przekroju jakieś? :]

viridianka pisze...

idealne, tak po prostu.
na jogurcie: wszystko kocham (:

Waniliowa Chmurka pisze...

Ślicznusie;)

margot pisze...

no śliczne

aklat pisze...

O jakie pysznie rumiane :)

Małgoś pisze...

Ach, to ja bym chętnie została Twoją narzeczoną. :D Byłabym karmiona domowymi bułeczkami... :)
Piękne! Piękne bułeczki!

Dewi pisze...

Agatka, these are the most beautiful buns I ever seen. It's funny, I was thinking about making bun for hamburger today. But, times running out, and was too late to start over.

emma001 pisze...

Marze o takiej bułeczce na śniadanko a że marzenia sie spełniają to niedługo zjem... bo je wkrótce upieke ;)

Majana pisze...

Wyglądają tak pięknie! Ach, rozmarzyłąm się :) Zjeść takie na śniadanko...:))

Pozdrawiam:)

asieja pisze...

uroczą mają tą skórkę. i są tak idealnie okrągłe.

Bea pisze...

Kolejne buleczkowe cudenka :)
Agatko, jak Ty to robisz ze Ci sie sciereczka nie przykleja do wyrastajacego ciasta? Mnie sie praktycznie zawsze przykleja :/

agata pisze...

Serdecznie dziękuję za komentarze i bardzo się cieszę, że bułeczki Wam się podobają :)
Pieczcie, pieczcie :)

cukrowa wróżko, niestety nie mam zdjęcia w przekroju, następnym razem postaram się zrobić :)
Może opiszę :) Bułeczki mają mnóstwo małych, regularnych dziurek, są bardzo lekkie i puszyste :)

Bea, zawsze przykrywałam bułeczki lekko naoliwioną filią, bo byłam przekonana, że ściereczka się przykleja a ciasto obsycha podczas długiego wyrastania.
Raz jeden zabrakło mi folii i musiałam przykryć ściereczką. Jakie było moje zdziwienie, że nic takiego się nie dzieje. Od tego czasu po prostu przykrywam ściereczką.
A przykleja Ci się do każdego ciasta, czy tylko do luźniejszego?
Może weź inną ściereczkę (tak proponuję chociaż jestem przekonana, że nie tylko jedną próbowałaś).
Przykrywam dość luźno zwykłą bawełnianą kuchenną ściereczką, która po prostu leży na bułkach czy na chlebie.
Nie mam pojęcia dlaczego Tobie się przykleja.

Waniliowa Chmurka pisze...

Agatko,
cudna po prostu cuda, u mnie doszedł jeszcze słonecznik:)
Ach..
Pozdrawiam, Olcik:)
http://galeriachleba.blogspot.com/2010/06/bueczki-z-maslana-skorka-i-sonecznikiem.html

bialoczarna pisze...

ja także zrobiłam i się chwalę na blogu:)
http://slodkie.blox.pl/2010/07/Bulki-z-maslana-skorka.html

mania179 pisze...

Dzięki za kolejny świetny przepis :) Zrobiłam i zamieściłam u siebie. Pozdrawiam!