sobota, 22 listopada 2008

Sernik z wiśniami i nutą cytyny


Ten sernik jest nieco inny od tych, które jadłam do tej pory. I choć miłośniczką serników nie jestem, ten mi smakował. Słodki ser doskonale komponuje się z wiśniami i odrobiną cytryny, które nadają mu świeżości i "inności" od tego, czego zazwyczaj po serniku się spodziewamy. Jest nadzwyczaj wilgotny i miękki... najgorsze jest to, że znika tak szybko... :)


Sernik cytrynowy z wiśniami
* 500g białego półtłustego sera (zmielonego)

* 150g cukru
* 4 żółtka
* 4 białka
* 1 łyżeczka esencji waniliowej

* 3 łyżeczki cukru wanilinowego

* skórka otarta z połowy cytryny + łyżka soku z cytryny
* 2 łyżki Sernixu lub budyniu śmietankowego/waniliowego

* 300g wiśni bez pestek (mrożone lub z kompotu)

Do pieczenia: tortownica o średnicy 20 cm wysmarowana tłuszczem i wysypana bułką tartą


Białka ubić na sztywną pianę.
Twaróg utrzeć z cukrem, aż będzie gładki. Dodawać po 1 żółtku, esencję, cukier wanilinowy, cytrynę i budyń. Na koniec ostrożnie wmieszać pianę z białek.
2/3 masy serowej wyłożyć do przygotowanej blachy. Obłożyć wiśniami, tak aby była ich jedna warstwa. Wyłożyć pozostałą część sera i wyrównać powierzchnię.
Piec ok. 45 minut w temperaturze 180 stopni (ja piekę z termoobiegiem). Jeśli góra będzie się za bardzo rumienić, można przykryć folią aluminiową.
Po upieczeniu piekarnik wyłączyć, po ok. 30 minutach delikatnie uchylić drzwiczki piekarnika. Sernik zostawić do wystudzenia.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Kompozycja sera, wiśni i cytryny w serniku na ciepło wydała mi się ciekawa i inspirująca. Ciasto wyszło znakomicie; Twoje przepisy są bezbłędne :). Okazało się jednak, że smak cytryny w serniku po prostu nie przypadł mi do gustu:(. Ale nie powstrzyma mnie to przed wypróbowywaniem kolejnych przepisów:). Pozdrawiam, Sylwia